A ja tam się nie zachwycam. Z nieznanych mi przyczyn Bunt Ludzkości nie przypadł mi do gustu do tego stopnia, że nawet go nie ukończyłem. Naprawię to jeszcze Niemniej z tego względu na kolejnego Deusa niespecjalnie czekam. Tym bardziej, że znowu będzie ten sam bohater, którego też nie mogłem strawić. Taka jest moja opinia. Zaznaczam, że nie krytykuje samej gry i nie piszę, że jest zła