Również jestem świeżo po Batmianie od TT.
Pod względem fabularnym naprawdę się nie zawiodłem. Dużo wyborów mających wpływ na to, co mniej więcej będzie się działo później, choć wiadomo wszystko i tak zmierza do nieuchronnego i z góry zaplanowanego finału nie mniej można dojść tam innymi lekko różniącymi się ścieżkami, o czym się przekonałem.
Pod względem technicznym niestety TT się nie popisało. Gra tnie się niemiłosiernie, co niekiedy utrudnia zwłaszcza podczas walk płynne granie. Kolejna sprawa, że gra się lubi zawieszać i niestety u mnie się to stało podczas robienia akurat ostatniego rozdziału, przez co zapis gry się po prostu skopał i mimo że się wczytywał to i tak nic nie mogłem zrobić, co niestety skończyło się wyrzuceniem go na śmieci i ukończenie 5 rozdziału na nowo. Wtedy właśnie leciałem już inną ścieżką do tego samego końca. Poza tym gra lubi długo się ładować między scenami, co niekiedy owocuje tym, że dźwięk sobie leci a obrazu …
Co do trofików to wszystkie wpadają podczas przechodzenia gry i nasze wybory nie mają na to wpływu. Nawet zagadki, które przyjdzie rozwiązywać są naprawdę proste jak budowa cepa i też nie maja wpływu na trofiki, choć wykonać je trzeba, bo nie posuniemy fabuły do przodu.
Tak, więc jeżeli chodzi o trudność to daję 1, 5 a te 0, 5 za fajne elementy walki, których jest dość sporo.
Mimo tych niedogodności to naprawdę polecam zagranie w ten tytuł, bo kawał dobrej fabuły jest.
Mam tylko nadzieję, że wersja na PS4 będzie płynniejsza.