Pokaż wyniki od 1 do 1 z 1

Wątek: XCOM na PSV - wrażenia po jednym przejściu

Widok wątkowy

Poprzedni post Poprzedni post   Następny post Następny post
  1. #1
    Awatar Radosz86
    Dołączył
    Nov 2013
    Posty
    195
    Post Thanks / Like
    Siła reputacji
    18
    Gamer IDs

    PSN ID: Radosz86

    XCOM na PSV - wrażenia po jednym przejściu

    Przyszedł czas wakacji i odkurzyłem trochę moją vitkę. Zakupiłem za jakieś grosze port XCOM'a i zagłębiłem się w rozgrywkę. Nastawiony byłem trochę sceptycznie bo naczytałem się różnych wpisów o długich loadingach, "chrupiących" animacjach i częstych zawiechach. No ale że gra sprawiała mi na PS3 ogromną frajdę to mimo to zdecydowałem się na ponowną walkę o platynę Poniżej kilka moich uwag dla tych którzy zastanawiają się na zakupem/zagraniem na PSV.

    - XCOM: Enemy Unknown Plus to tak na prawdę trochę przycięty XCOM: Enemy Within bez dodatku Proca. Plansze nie pokrywają się z tymi z Unknown a i tylko główna historia jest analogiczna do tej z Unknown a dodatkowy "wątek poboczny" z organizacją EXALT jest już zaczerpnięty z Within. Dodatkowo mamy do dyspozycji mechy i modyfikowanych genetycznie żołnierzy.

    - Pojedyncze misje zostały wycięte: misje dotyczące eskortowania jakiegoś osobnika.

    - Kwestia loadingów niestety nie jest zbytnio przesadzona. Uruchomienie jakiejkolwiek misji trwa około minuty + kilka sekund wczytywania się tekstur.

    - Zawieszanie się aplikacji: praktycznie nie występuje (można pomylić z długimi loadingami). Przez całą rozgrywkę gra zawiesiła się jeden raz gdy w trakcie loadingu wyszedłem do menu PSV.

    - Gra przy niektórych zagraniach potrafi się przycinać i animacje autentycznie trochę "chrupią"

    - Trofea: jest to połączenie tych najtrudniejszych z Unknown i tych związanych z wątkiem pobocznym i nowymi funkcjami z Within. Ogólnie mieszanka wybuchowa bo ciągle są te trofea za tryb Impossible i za Classic bez save'ów.

    Podsumowując gra dalej sprawia ogromną radość i w żadnym wypadku nie żałuję że ją zacząłem. Jednak może czasem trochę denerwować przez niedociągnięcia techniczne. Graficznie jak na konsolę przenośną wygląda super a lekkie cięcia względem wersji na dużą konsolę nie psują w żadnym wypadku radości z rozgrywki.

    EDIT: Poprawka, gry jednak nie trzeba przechodzić 5 razy (wycięli to trofeum). Czysto teoretycznie da się wszystko zrobić za jednym podejściem ale jest to niemal nierealne. Polecam 3 przejścia: Easy, Classic Ironman i Impossible.
    Ostatnio edytowane przez Radosz86 ; 15-09-2016 o 09:44

Informacje o wątku

Użytkownicy przeglądający ten wątek

Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •