Są tu jacyś trenerzy?

Ja na całe pokemonowe szaleństwo trochę się spóźniłem, bo aplikacja zawitała u mnie dopiero tydzień temu. Zdarza mi się ją raz na jakiś czas uruchomić i bawię się przy niej całkiem fajnie. Poza tym jajka które wykluwają się po przejściu określonej liczby kilometrów są dobrym motywatorem do ruszenia tyłka z domu