Patrząc po zyskach R* (i zainteresowaniu graczy, choć głównie komputerowych) z Online świat dzikiego zachodu może podzielić losy GTA i dać nam "podstawkę" i zalew update-ów i mikropłatności w trybie dla wielu graczy. Co do singla to jakoś się nie boje że będzie nijako. Fabuła i postacie zawsze są mocną stroną "Rokstasów" i nie wyobrażam sobie aby tu było inaczej. Galeria postaci od śmiesznych przez dziwne po psycholi i zwyrodnialców już to widzę. Trailery nie muszą wszystkiego zdradzać i bardzo dobrze zdecydowanie wolę sam odkrywać świat i jego smaczki niż wszystko podane na tacy na dziesiątkach trailerów które spojlują każdy element gry także czekam z niecierpliwością bo już zdążyłem zapomnieć jak smakuje Wild West bo poprzedni smakował wybitnie