Diaboliczna #44

Od razu mówię, gra naprawdę fajna, jeżeli nie masz zamiaru wbijać w niej platyny. Za pierwszym razem świetnie się grało, grafika zachwycała, mimo, że nie jest to wielki tytuł. Dobry system walki, chociaż jako tako większych urozmaiceń brak. Fabuła jakaś tam jest, nawet można by rzec, że całe 25. Niestety, by wbić wszystkie historie musimy poznać. Gra się strasznie dłuży, po kilku już przejściach, nie ma nic ciekawego do obejrzenia. Wszystko jest powtarzalne. Nawet wrogowie jako tako się nie zmieniają, wiecznie ci sami.

Gra ma strasznie upierdliwe wbijanie poziomów. Niestety poza walką z przeciwnikami (wronami heh), w żaden inny sposób nie uzyskamy XP potrzebnego do wbicia 45 lvl, który jest potrzebny do uzyskania wszystkich umiejętności w grze. Za każdy poziom otrzymujemy 1 punkt do ulepszenia, gdzie możemy przy odpowiednich posągach ulepszyć jakąś umiejętność.

W poradniku jest napisane, że do trofeum Old fox new tricks jest potrzebne ogłuszenie wroga przy pomocy uniku. By mieć to ogłuszenie, trzeba mieć 20 lvl. W sumie nie trzeba mieć, bo trofeum wbiłem przy 16 lvl. Także nie potrzeba nam tego ogłuszania.

Oceny:
Gra: 7/10
Platyna: 2/10