Ostatnio w sklepiku pojawiła się gra NBA 2k18 Prelude. Mniej niż godzinka "grania", żeby zdobyć 100% pucharków. Granie dałam w cudzysłów, bo w zasadzie nic tam nie trzeba robić. Trzeba uważać tylko, aby nie przegapić dwóch trofeów spoza fabuły na samym początku gry. A to dlatego, że w to "cudo" można zagrać tylko raz.