#227
W końcu ukończyłem ten niemalże w pełni multiplayerowy tytuł. Niemalże. ponieważ mamy misje i bitwy, które można, a w przypadku bitew - trzeba zrobić SOLO. Zrobione dawno temu, ale pamiętam, że bitwy były sporo trudniejsze od misji, mimo, że to w misjach wykonanie jednej zajmowało od 40min do 1.5 godziny. Najgorzej to było jednak zginąć pod sam koniec w 14 lub 15 fali.
Jeśli chodzi o bitwy, to wybieraliśmy sobie stronę Rebeliantów lub Imperium i musieliśmy szybciej zdobyć 100pkt, które można było uzyskać tylko przez podnoszenie tokenów po zabitych przeciwnikach. Brzmi prosto , ale zginąć też jest łatwo, zwłaszcza, przy 50-60 pkt zaczyna robić się trudniej, gdy do walki wchodzą ciężko zbrojni, a z nimi to nie można sobie od tak postrzelać, bo jesteśmy dla nich mięsem armatnim. Po wielu próbach jednak udało się .
Battlefront, to jak wspomniałem wcześniej, niemalże całkowicie tryb multi, więc w multi najlepiej grać z kimś, wtedy gra nudzi się wolniej... no tak mi się wydaje przynajmniej, bo niestety, ale poza 1 misją z Yaperem , przez którego w ogóle odpaliłem grę, resztę robiłem zupełnie sam bez żadnych ustawek. Choć myślałem, że z niektórymi przydałaby się pomoc, ale jak już byłem kozak i trafiłem jednocześnie na jakichś nubów (a gra jest na tyle prosta, że byle noob, może zaraz być kozakiem jak umie strzelać) to rozdeptanie maszyną AT-ST zajęło mi może z 4-5 rund. Fakt, jest to chyba najtrudniejsze trofeum na grze wieloosobowej, bo trzeba nauczyć się, gdzie pojawiają się tokeny na AT-ST i być przed naszymi sojusznikami, którzy też często gęsto polują na ten token. Później to już tylko sprawa biegania za Rebeliantami, gdzie na zamkniętym terenie ciężko kogokolwiek złapać a i maszynę wcale nie jest tak trudno zniszczyć.
Przed 30 lvl miałem już wszystkie inne trofea porobione i pozostało żmudne wbijanie 20 levelów. Naprawdę, gdyby nie wyzwania i tryb eskadry, w którym wymiatam, to pewnie wbijałbym to sporo dłużej, a poza tym granie w to tylko samemu nie zachęca do wbijania. Wyzwania nieco przyspieszają levelowanie, jeśli wiemy jakie najlepiej wykonywać :>. W końcu 34tyś pkt to wierzcie mi, ale to naprawdę dużo. No bez żadnych mnożników XD.

Co do gry... myślę, że z kimś bawiłbym się lepiej, w końcu można pogadać. Proste multi, za proste, wiele rzeczy można by było zmienić dlatego ocena gry to tylko 6/10 . Levelowanie niewiele zmienia, poza innym arsenałem, a jak ktoś potrafi strzelać to i E-11, które jest dostępne od samego początku rozgromi wszystkich .
Trudność zdobycia platyny to jakieś 5/10 , głównie przez misje i bitwy, chociaż bardziej te drugie, bo HARD i tryb SOLO daje w kość .
Multi do ogarnięcia, ale nie można oczekiwać, że wszystko wbijemy od razu, bo multi jak to multi, pogramy, ogarniemy mapy i najlepsze dla nas bronie, a później pozostaje już tylko grać i próbować ;d.
Na zegarze pokazuje, że w multi spędziłem niecałe 35h , więc chwila grania jest w drodze do platyny