Trudność w zdobyciu platyny - Oficjalny wątek + Ankieta.

[zrelaxowany85]

Zrelaxowana #1 czyli utrata sami wiecie czego. Borderlands zrobił na mnie ogromne wrażenie wieloma zaletami : mnogość światów, broni, wrogów, rozbudowane drzewka rozwoju dla 4 klas postaci. 50 level dobijałem Mordecaiem z bardzo rozbudowaną umiejętnością rozwałki mych wrogów przy pomocy wyrzucanego na łowy Sokoła (a pod koniec to chyba i trzech). Ciekawa fabuła i odpowiedni dla mnie humor. Zapadający w pamięć Claptrap . Twórcy umiejętnie dodają nam co chwila, a to nową misję poboczną, wejście do innego zupełnie świata z zupełnie innym rodzajem oponentów, Baddass Token do ulepszenia postaci, bądź też znajdujemy lepsze ekwipunki. Nudą na pewno tu nie powieje, chyba że ktoś nie lubi gier osadzonych w takich realiach. Grafika jest specyficzna ale moim zdaniem pasuje do klimatu tej gry i wzmacnia humorystyczny przekaz.
Ocena gry 10/10 za wyżej wymienione zalety oraz za to jak wiele pamiętam szczegółów po 7 latach od splatynowania. Na pewno jeden z ulubionych tytułów PS3.
Trudność naciągane 4/10, głównie za czas poświęcony, co-op można ogarnąć na 2 pady, no i pilnujcie trofeum Fully Loaded - ja z rozpędu sprzedałem jeden z upgradów plecaka, no i startowałem od początku w 1/3 gry (brak poradnika i większego doświadczenia w zdobywaniu platyn). Po za tym platyna wymaga dużej ilości czasu (2 przejścia gry i dobicie pozostałymi 3 klasami postaci do minimum 5 lvl).
Werdykt - jeśli jakimś nadprzyrodzonym zrządzeniem losu jest ktoś taki, kto nie miał styczności w którąś gre z serii Borderlands (1,2,Pre-Sequel) lub jest nowy w środowisku to polecam spróbować. Do 1 podchodziłem dość sceptycznie, pewnie z braku wiedzy o grze a dostałem rzetelną porcję rozrywki w stylu FPS/RPG/sand-box.