Trudność w zdobyciu platyny - Oficjalny wątek + Ankieta

[Lamper]

#30 i #13.
Liczby na dziś, dokładnie trzydzieści godzin potrzebowałem na wbicie trzynastej platyny w Śródziemie: Cień Mordoru. Co to za wspaniała gra. Trafiła w moje gusta, połączenie Batmana z Assasin's Creed. Gdyby Warner zrobił assasyna to wyglądałby właśnie w ten sposób.
Sorry Dzwienku, ale wg mnie poradnik jest kiepski, próbowałem się nim posiłkować np przy Płomienie zemsty. Opis "Cały czas musimy trzymać wrogów w pobliżu ognia. Najpierw należy nabić sobie serię trafień odblokowującą możliwość dokonania egzekucji. Następnie szybko strzelamy z łuku w ognisko. Spowoduje to eksplozję i podpalenie okolicznych przeciwników." nie wiem jak Ty to zrobiłeś, ale za każdym razem przeciwnicy ginęli od wybuchu. Jest jeszcze parę takich innych kruczków, które wymagały ode mnie przerzucenia się na inny poradnik.

Co do samej platyny, większość wpada podczas ogrywania wątku fabularnego. Mi sprawiło sporo trudności właśnie Płonący berserker, strasznie się tutaj namęczyłem, dopiero znalazłem film, prezentujący prawidłowe kroki i wtedy dopiero się udało. Widmo zagłady
Zdobądź runę 25 poziomu, nastręczyło mi paru godzin grania więcej, ciągle coś szło nie tak.

Ale w końcu się udało i nie nudziłem się przy tym, teraz czekam na zapowiedziane już Śródziemie: Cień Wojny.
Ocena gry: 8/10
Trudność platyny: 4/10