Zobacz wyniki ankiety: Jak trudno jest zdobyć platynowe trofeum w tej grze?

Głosujących
1. Nie możesz głosować w tej sondzie
  • Bardzo Łatwo (1pkt)

    0 0%
  • Łatwo (2-3 pkt)

    1 100.00%
  • Średnio (4-6 pkt)

    0 0%
  • Trudno (7-8 pkt)

    0 0%
  • Bardzo Trudno (9-10 pkt)

    0 0%
Pokaż wyniki od 1 do 2 z 2

Wątek: Trudność w zdobyciu platyny - Oficjalny wątek + Ankieta

Widok wątkowy

Poprzedni post Poprzedni post   Następny post Następny post
  1. #2
    iceman_CFC
    Guest
    #88 Chłodno Latająca Platyna

    Nikt nie zdobył Platyny w tym tytule? Coś mi kręcicie niezłą kichę Przyznać się, baliście się czy jak? Oh wy xD
    Niema wstydu, bo według mnie grało mi się zajefajnie, a wiadomo było że platyna łatwa, to już swoją drogą.

    Tak więc grę nabyłem bardzo tanio, więc grać i grać i nie narzekać nic a nic
    Dobra, jak było? Wspaniale!! Latamy sobie śmigłowcem i naparzamy w czołgi, samoloty i inne ciekawe rzeczy które tam były. Mamy 5 etapów i pod koniec każdego, jak to bywa, mamy bossa. Niby nic trudnego, a jednak człowiek troszkę czasu stracił. Mamy 2 kredyty na starcie i jak zginiemy gdzieś tam daleko, to niestety z bólem gramy od nowa .
    Ale spokojnie, z każdą godziną w grze przegraną, dostajemy dodatkowy kredyt, czyli z czasem się trochę tego nazbiera. Przy 10tym kredycie zdobytym, będziecie mieli nieskończoność żyć. Grę musimy przejść 6 razy, na każdym poziomie trudności (mamy dwa tryby). Potem mamy też etapy odwrócone (2-1) tzn lecimy odwrotnie I to tyle gry. Przy pierwszym trybie zaliczyłem masę zgonów i musiałem grać tak długo, żeby dostać kredyt na nieskończoność żyć (słabe dni miałem). A w drugim trybie szło mi o dziwo lepiej, albo było łatwo, albo mi się wydawało - też zaczynacie z dwoma kredytami.

    Trofea proste, bo wpadają same praktycznie, tylko jeden pucharek może być trudny, a chodzi o to, aby mieć przy sobie 6 bomb, pokonać Bossa i dojść do następnego etapu. Bomby wypadają z wrogów, ale tylko 2max na jeden etap. Nie widziałem żeby było ich więcej. Polecam to zrobić na dwa pady, a to dlatego, że jeśli nasz parter zginie, dostajemy jedną bombę. Fart chciał, że mam dwa pady na chacie (jeden od Olek_04 - zapomniał chyba) i swój kiepsko działający. Brata namówiłem do gry, bo mu tylko siłka i siłka w głowie
    Mówię - podchodź do pada, jak ja podchodzę i gramy. Taktyka prosta - on się kuję cały czas, ja zbieram Bomby, pokonujemy Bossa i dziękuję, dobranoc. Tak oto prostym sposobem mamy pucharek łatwo zdobyty.
    Grę polecam, bo grało mi się jak kiedyś w coś na Automatach, wkładaliście kasę i lecieliście z tematem.

    Ocena gry - 6/10 Grało mi się spoko
    Trudność - 2/10 z pomocą, bez 3/10

    Pozdrawia Chłodny
    Beng!!

    PS. Widzisz te 3.999 Trofeów? Co za pech
    Następny do golenia
    Ostatnio edytowane przez iceman_CFC ; 18-02-2016 o 20:16 Powód: Dodanie Zdania

Informacje o wątku

Użytkownicy przeglądający ten wątek

Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •