-
122*
Borderlands 1,5 to niestety najgorsza część trylogii. Niestety bo jest to jedna z moich ulubionych serii i spodziewałem się nieco więcej choć po recenzjach nie powinienem. Gra wnosi zbyt mało do uniwersum i pewnie dlatego nie załapała się na numerek przy tytule i słusznie. Nawet możliwość grania kultowym Claptrapem nie ratuje sytuacji. Nie ma już tego humoru co w poprzednich częściach co było jednym ze znaków rozpoznawczych Borderladsa. Jest po prostu średnio a szkoda.
Gra zgarnia 6
Pucharki to chyba standard czyli sporo fabularnych nie do pominięcia oraz głupie farmienie challenge-y typu zabicie 750 przeciwników z bliskiej odległości z shotgun-a i masa innych o których niestety trzeba pamiętać i często spoglądać na ich progres zamiast cieszyć się rozgrywką. Oczywiście aby dobić do 50 lvl grę musimy ukończyć dwukrotnie ale to też norma. Nie jest trudno ale trzeba poświęcić sporo czasu aby wszystko zaliczyć.
Trudność 4
Moja osobista klasyfikacja Borderów
1 Borderlands 2
2 Borderlands
3 Borderlands PS
Dzięki za wspólnego co-opa: HienaPL+brat, Jellon i Pawlos
Ostatnio edytowane przez Dzej003 ; 27-12-2015 o 21:10
-
Post Thanks / Like - 1 Thanks, 0 Likes, 0 Dislikes
Zakładki