noto Platyna #57 . Pewnie myślicie "Co go poje.... że gra takie coś ?". A no może i tak ale gierka jest całkiem spoko do odstresowania się bo nie ma tu żadnych zręcznościowych wygibasów, poziomów trudności pro elo hajt czy innych pucharów z dupy wziętych. Według producentów jest to gra muzyczna ale nie zbyt mi ona przypomina taki gatunek, fakt wykonuje się koncerty ale poza tym to taka japońska Visual Novel (jakoś tak to się zwie chyba ). Fabuła opiera się na tym, że wcielamy się w rolę producenta muzycznego i musimy wywindować nasze bohaterki na top 1 przebojów. To teraz może trochę o pucharkach. Musimy każdą z 4 CPU (tak się nazywają w grze) zrobić dobre, złe i prawdziwe zakończenie no i 100% wszystkich eventów. Daje nam to min po 2 przejścia każdą z bohaterek plus szybkie wbicie złego zakończenia. Nie stanowi to nic trudnego, a jedynie zajmie trochę czasu. Co do trofków pobocznych to jeden jest niezbyt zrozumiały, chodzi o Challenger's Soul. Polega on na wykonaniu 50 koncertów ale nie napisali, że tylko w producing mode trzeba je wykonać i muszą być zrobione na jednym sejwie (lecimy wszystkie 4 CPU na jednym sejwie). Tak więc tego, ocena
Gra 7/10
Platyna 2.5/10