Trudność w zdobyciu platyny - Oficjalny wątek + Ankieta

[Zerathel]

Pierwsze moje słowa kieruję do Gienka Bardzo dziękuję za tą grę naprawdę świetna gra muzyczna i dobrze się przy tej grze bawiłem Nie wiem czemu tak długo się przed nią broniłem Hatsune Miku to gra muzycza, która polega na wciskaniu odpowiednich klawiszy. Jest tutaj poziom easy, który uczy nas rytmicznego i powolnego wciskania. Potem jest poziom normal, gdzie dochodzą już dwie kombinacje klawisze oraz strzałki, które trzeba wciskać za pomocą strzałek oraz x, kółka itp. Jeszcze potem jest poziom hard, gdzie mamy już wszystkie klawisze oraz trzeba wciskać już wszystkie 4 klawisze czy x, kółka, trójkąty i kwadraty. Zawsze mamy pomoc w postaci dopalaczy. Są dwa godne uwagi, a mianowicie jest to recovery oraz safeguard. Recovery przywraca nam raz całą energię kiedy pasek energii zejdzie nam do zera (w momencie nie wciskania w rytm muzyki), a safeguard daje nam możliwość zaliczenia 30 uderzeń bad oraz safe jako good czyli rośnie nam energia. Ten drugi dopalacz jest moim zdaniem najlepszy w grze, ponieważ pomaga on zrobić techniczne momenty, który dają dodatkowy pasek do ukończenia gry. Jest tutaj zróżnicowana muzyka, ponieważ mamy utwory techno japońskiego, rocka, oraz popu. Każdy znajdzie tutaj dla siebie utwory. Najlepszymi dla mnie utworami są: "Melancholic", "Odd&New", "Tell The World" oraz....(niżej napiszę)

Trofea w tej grze są proste. Problem mogą sprawić niektóre piosenki na poziomie hard, ale jak mówiłem wystarczy kilka razy brać dopalacz safeguard i w końcu się uda ją zrobić na poziomie standard. Ja miałem problemy z "Sadistic.Music∞Factory" i tutaj mnie bolał kciuk oraz przy "Negaposi＊Continues". Przy tym drugim utworze nie pomagał m nawet safeguard musiałem brać recovery, aby przynajmniej kilka razy przejść ją i dopiero potem mogłem brać safeguard, aby w końcu ją zaliczyć. Potem mamy grind piosenki i tak naprawdę możemy brać to na dwa sposoby. Ja na początku grałem Melancholic na poziomie normal, ale nawet z challengem perfectionist zdobywałem maksymalnie około 30k. Gienek mi zasugerował grać z challengem perfectionist (na poziomie hard!!!), który polega na tym, że energia odnawia się tylko wtedy kiedy idealnie trafiamy w rytm, a jak jest good lub safe to zabiera nam energię. Za to mamy około x4 diva pointsów, które są niezbędnę do zakupienia pierdół w diva room i do zrobienia tam eventów. Potrzeba około 5 milionów. Spróbowałem więc swoich sił na w piosence DYE, która niby jest łatwa (to ta, gdzie Wrednemu się nie podobała i grę skreślił ). Jednak była to średnia piosenka i pomimo, że ją kończyłem z dorobkiem pkt 56k diva points to się potem męczyłem. No była dobra, ale to przy dłuższym graniu jej się bardziej nie chciało jej słuchać już. Potem zacząłem sobie przeglądać piosenki i znalazłem 'God-Tier Tune", która bardzo mi szybko podpasowała i stała się dla mnie najlepszą piosenką w grze. Rytm tej piosenki bardzo łatwo wpadł mi w ucho i piosenka mi się podobała i przy niej zdobywałem 66k diva points. Reszta trofeów jest czasochłonna, aniżeli trudna.

Poniżej przedstawiam tą piosenkę na poziomie extreme (jedną taką piosenkę trzeba zrobić, a mnie się udało 3 zrobić oczywiście w tej też zrobiłem )

 

Na zakończenie muszę powiedzieć to GIENEK SMARUJ POSTA Z ANKIETĄ! Ty wszystkie 3 części zrobiłeś więc napisz swoje wrażenia

Grę oceniam na 7/10 a trudność na 4/10.

---

Piotrek, już wysmarowałem, choć przy okazji innej platformy (Ankieta)
Gienek