Grałam w to dość dawno i już nie bardzo pamiętam, jak to działało, ale wydaje mi się, że wystarczy przy takich skokach wciskać w odpowiednim momencie bez dodatkowego ruszania gałką. Po prostu kiedy Książę dolatuje do ściany wciśnij , on się odbije i gdy będzie dolatywał do drugiej ściany znów Z tego co mi się majaczy, przy takich skokach/zejściach nie używa się gałki. Spróbuj