Zapewne część z Was otwierając ten wątek przeciera oczy ze zdumienia i zastanawia się w jakież to dziwactwo pogrywa Gienek. Nie dziwię się, bo seria JoJo, mimo że ogromnie popularna na wschodzie, u nas jest znana tylko wąskim kręgu graczy i o porównaniach z takim np. Street Fighterem nie może być mowy. Jojo's Bizarre Adventure All Stars Battle to zdaniem wielu wyjadaczy najlepsza dotychczasowa odsłona serii i z pewnością przez długi czas będzie otaczana kultem, nie tylko w KKW.

O trofeach słów kilka - platyna jest najłatwiejsza ze wszystkich fighterów, z jakimi miałem do tej pory do czynienia - nawet Tekken Tag Tournament ma kilkakrotnie trudniejszego do wbicia calaka. Po przejściu Story Mode na naszym koncie powinno widnieć jakieś 50% pucharków. Kolekcję uzupełniają trofea polegające na wykupieniu przedmiotów z galerii (polecam kupować Voices, bo są najtańsze i w ten sposób nie trzeba zbierać $ po zrobieniu pozostałych rzeczy), wykonaniu określonych ataków (zalecany tryb Practice lub Versus z drugim padem) czy zobaczeniu specjali typowych dla danej mapy.

Największą trudnością dla graczy spoza granic KKW może być zrozumienie o co chodzi w danym pucharku - na tę chwilę nie ma żadnego poradnika w języku innym niż japoński, co nie zmienia faktu, że większość trofeów powinna wpaść podczas normalnego grania i poznawania postaci/aren - nie trzeba wykonywać skomplikowanych kombinacji (z małymi wyjątkami, o skomplikowaniu jednak nie ma mowy).

Wystawiam zasłużone 1/10 za pucharki i 9/10 za całokształt. Dawno nie bawiłem się tak dobrze przy bijatyce. No dobra, może przesadzam, gdyż niedawno zdarzyło mi się ogrywać Soul Calibur II HD, faktem jest jednak, że to jedna z największych perełek na rynku mordobić.

Mała ciekawostka - obok GTA V była to jedyna gra w 2013 roku, która otrzymała najlepszą możliwą ocenę (40/40) w prestiżowym japońskim magazynie Famitsu, co tylko świadczy o jej klasie. W ciągu kilku miesięcy powinniśmy się doczekać zlokalizowanej wersji - polecam, nie tylko fanom bijatyk czy trophy whores, ale i wszystkim pozostałym - warto