Od kilku dni (a raczej od czasu świątecznej promocji bo wtedy nabyłem drogą kupna wspomniany wyżej tytuł) mam okazję popykać w Payday`a 2. Powiem Wam, że pierwszym moim wrażeniem z gry był chaos panujący w menu. Nie potrafiłem odnaleźć się. Z prostego manu z pierwszej części w dwójce nic nie pozostało. Misji jest o wiele więcej a do tego każda z nich może być misją złożoną z kilku części. Na szczęście wczoraj miałem okazję zagrać z Pinkotami (mówiąc Pinkoty mam na myśli Pink i Kokosa) oraz z Zerą i Markizem. Po zrobieniu kilku skoków na kasę gra nabrała rumieńców. Znów czuję, że kasa wydana na tytuł nie poszła na marne. Znów czuję, że ogrywanie tej giery i zdobycie platyny będzie super zabawą
A Wy co myślicie o DWÓJCE?