Pierwszy FPS na moim koncie. Jako że nie grywam tego typu gry, (jakoś nie leży mi ten gatunek, lubię po prostu widzieć sterowaną przeze mnie postać a może zwyczajnie nie umiem grać w FPS-y, sam nie wiem). Metro znalazło się przypadkowo na moim koncie, za sprawą mojego szwagra i słabo wyglądało w moim profilu z zerowym postępem pucharków, więc postanowiłem to zmienić. Gra bardzo mile mnie zaskoczyła, gdyby był jeszcze widok z trzeciej osoby byłaby to dla mnie jedna z lepszych gier na PS3 a tak jest jedynie dobra. Pucharki wymagające nie są, można zmieścić się w dwóch przejściach plus wczytywanie poszczególnych rozdziałów. Pierwsze przejście for fun zabijałem wszystko co się rusza nie zwracając uwagi na trofea (odblokowałem w ten sposób pucharek za złe zakończenie). Za drugim razem przechodziłem już z poradnikiem żeby zdobyć trofeum Stalker z cieni i odblokować pucharek za dobre zakończenie, przy okazji zwracałem też uwagę na 2 trofea - Muzyk (trzeba zagrać na każdym instrumencie, jest ich chyba 18) i Do wydawcy! (trzeba zabrać wszystkie 43 notatki). Pucharkiem za zabicie każdą bronią nie ma co się przejmować, w przeciwieństwie do tego co niektórzy piszą można go wbić poprzez wczytywanie poszczególnych rozdziałów (trzeba tylko dograć do checkpointa). Dobrze jest też zwrócić uwagę na trofeum Zawsze czujny (trzeba rozbroić 10 pułapek podczas jednego przejścia gry), w przeciwnym razie trzeba będzie grać 4 rozdziały ciągiem (od Zmierzch do Skażenie). Tak naprawdę nic nie sprawiło mi problemu w drodze do platyny dlatego daję 3/10, czas jaki trzeba poświęcić to jakieś 20-25h.