Oj, ale mi ta gra ciążyła... Po pierwszym odpaleniu i zachłyśnięciu się klimatami anime, komiksowymi oprawami i niezłą grafiką dopadło mnie znużenie. Odłożyłem singla, i zająłem się czym innym. Kolejny powrót i powolne ogrywanie doprowadziły mnie do końca tej naprawdę uroczej gry. Jak już zacząłem to trzeba skończyć.
Trochę grindowania w celu nabicia waluty na zakup ulepszeń kate i przystąpiłem do wyzwań. Niektóre naprawdę dają w kość. Są trudne i wymagające, a na dodatek punkty kontrolne w wyścigach czasami zaliczają się po lekkim muśnięciu. A czasami trzeba stanąć w centralnym punkcie żeby zaliczyć punkt kontrolny. Więc często musiałem się wracać żeby zaliczyć punkt kontrolny.
Co do samych pucharków to jest tak średnio. Pucharki za singla wpadają nam same. Mamy dwa rodzaje znajdek (podróżników oraz punkty podróży) które można zrobić po ograniu singla. Kilka pucharków za rodzaj ataków. No i na koniec nieszczęsne wyzwania.
Jest to jedna z nielicznych perełek na psv, którą dostajemy w plus, ale niestety utraciła swoją ekskluzywność na rzecz ps4
Gre oceniam na mocną 8
Platyna na 6 (singiel i zbieractwo wpada samo, niektóre wyzwania wymagają dużo cierpliwości i opanowania)

pzdr
lq