Troszkę się namęczyłem na najtrudniejszym poziomie Admiral. Szczególnie piąta i ostatnia misja, musiałem kilka razy powtarzać niektóre checkpointy. Sama gra nie taka zła, krótka i z pozoru dość prosta, czyli to co najbardziej lubię. Trofea nie stanowią żadnego problemu, ewentualnie przyjdzie nam grindować niektóre trofea jak 200 zabić ze wsparcia. Trudność gry 4,5/10, gra 4/10.