Nie ukrywam, ze też czekałam na ten tytuł. Absolutnie mój klimat (postnuklearny survival to coś, co Pinkoty lubią najbardziej), podobają mi się rozwiązania jeśli chodzi o rozgrywkę (połączenie TPP z FPS), no i podoba mi się sama gra, bo mimo że zrobiona z myślą o SEN, prezentuje się naprawdę nieźle graficznie i mam nadzieję fabularnie.
Ja pewnie zakupię tytuł w najbliższym czasie, bo już nie poluję na platyny, ale jeszcze kilka miesięcy temu czułabym się mocno rozczarowana tą pucharkową nędzą... Bo ta lista jest rzeczywiście koszmarna. Trochę szkoda.
Zakładki