Moja najbardziej unikalna platyna. Niemniej trudność jest średnia. Takie 5/10. W porównaniu do starszych części wręcz banalna. Nie trzeba bowiem przechodzić story na jakiś hardach, gdzie przeciwnicy są przygotowani na każdy nasz ruch.
Monotonne jednak platynowanie jest. Po 100 razy wykonanie konkretnego typu uniku, a takowe są 3, czyli 300 razy. Trzeba zdobyć 30 tytułów na multi. Grają tam w sumie chyba tylko wymiatacze teraz, ale są tytuły w stylu zagraj 30 tą postacią, więc to kwestia czasu. Albo ustawki. Na hardzie trzeba też 30 chyba walk wygrać w zwykłych potyczkach, ale i na to jest myk, aby konkretną postacią walczyć, ze stworzonym przez nas słabym bohaterem. A sama gra w sumie może być. Prostacki system walki jak był tak jest, ale czy to źle to sprawa dyskusyjna