Lapka Sony już trochę czasu mam bo od studiów. I w czasie kariery dwa razy dysk sam z siebie rozwalił. Raz oddałem na gwarancję, a potem już do innego serwisu, aby zobaczyli co i jak. Myślałem wtedy, że to jakaś wada produkcyjna czy coś. Ale kiedy kupiony nie tak dawno HP identycznie wykończył dysk to byłem zdziwiony. Kupiłem nawet podstawkę chłodzącą specjalnie, aby się upewnić, ze to nie z powodu temperatury coś się psuje. Ale widać to nie to. I próbuję dojść o co chodzi. Jakoś odpukać działa, ale zdarzają się takie syptomy jak ten dziś. Mocna zwiecha systemu, a w menadżerze zadań dysk 100%.