Mała aktualizacja

Dziś dobiłem do 100% i muszę przyznać, że ten dodatkowy lvl jest przegięty.
Aby go przejść potrzebowałem ponad 50 żyć, a bonus jest zdecydowanie najtrudniejszy z całej gry.
Czasówka jest masakrycznie długa, a zginąć można co chwilę. Czas nie jest aż tak istotny jak np. w drugim moście z podstawki, można na chwilkę przystopować, aby wyczuć dobry moment do skoku. W filmiku poniżej zobaczycie do czego przydają się maski (ten moment jest zdecydowanie najtrudniejszy). Mój czas to 4:14, a minumum to 4:30 także jeszcze miałem 16 sekund zapasu, a w kilku miejscach i tak musiałem się zastanawiać jak skoczyć.
Dla mnie ten lvl to 9/10, głównie za długość, bo jak coś trwa minutę i powtarzasz to 100 razy, nie denerwuje tak jak grasz 4 minuty i giniesz (raz tak miałem, nie wcelowałem w ostatniego z trzech ptaków - tuż przed metą).